Widzimy, że żarty na fascimemejszyn zostały przez niektórych odebrane jako otwarta wrogość katolików wobec pogan / pogan wobec katolików.
W środowisku są różne zdania i opinie, a spór często oscyluje wokół drażliwych tematów. Niejednokrotnie jedni z drugimi (poganie z kato) robili wspaniałe akcje anti-antifa, a także angażowali się w zbiórki solidarnościowe. Administracja fascimemejszyn, o czym rozmawialiśmy wewnętrznie, wzięła tamte przepychanki za żarty i podchodziła do wyzwisk i waśni zupełnie zdystansowana. Nawet w wewnętrznej dyskusji nikt nie opowiedział się jasno, żeby z powodów poglądów religijnych kogokolwiek banować (za tym przemawiał jedynie argument deeskalacji ewentualnego konfliktu w przyszłości).
Jako, że jest to grupa poważniejsza, a administracja grupy dyskusyjnej w składzie różni się od administracji fascimemejszyn, to nie zezwalamy na takie gównoburze tutaj z rozsądku. W razie gdyby na grupie fascimemejszyn miało dojść do realnego konfliktu, będziemy starali się deeskalować konflikt sprowadzając temat najpewniej do niechcianych banów.
W środowisku są różne zdania i opinie, a spór często oscyluje wokół drażliwych tematów. Niejednokrotnie jedni z drugimi (poganie z kato) robili wspaniałe akcje anti-antifa, a także angażowali się w zbiórki solidarnościowe. Administracja fascimemejszyn, o czym rozmawialiśmy wewnętrznie, wzięła tamte przepychanki za żarty i podchodziła do wyzwisk i waśni zupełnie zdystansowana. Nawet w wewnętrznej dyskusji nikt nie opowiedział się jasno, żeby z powodów poglądów religijnych kogokolwiek banować (za tym przemawiał jedynie argument deeskalacji ewentualnego konfliktu w przyszłości).
Jako, że jest to grupa poważniejsza, a administracja grupy dyskusyjnej w składzie różni się od administracji fascimemejszyn, to nie zezwalamy na takie gównoburze tutaj z rozsądku. W razie gdyby na grupie fascimemejszyn miało dojść do realnego konfliktu, będziemy starali się deeskalować konflikt sprowadzając temat najpewniej do niechcianych banów.