🚨Zełeński próbował poniżyć Sikorskiego i Polskę w Kijowie.
– relacjonuje na portalu Onet Witold Jurasz.
Komentator portalu jest raczej wiarygodnym źródłem, choćby z dwóch powodów:
🔴po pierwsze, to były dyplomata śledzący polską politykę wschodnią od lat;
🔴a po drugie, jest mniej lub bardziej zbliżony do obecnego obozu władzy, podobnie zresztą jak portal, dla którego pracuje.
– pisze dalej Jurasz.
Zachowanie Litwinów to odrębny temat, jednak warto ten przypadek odnotować. Prawdziwy stosunek Wilna do Polski jest bowiem całkiem podobny jak stosunek Kijowa do naszego kraju.Oględnie mówiąc, mało przyjazny.
Jurasz informuje, że
Dlaczego polski minister spraw zagranicznych może być traktowany w tak obcesowy sposób? Bo Warszawa przyzwyczaiła Kijów do tego, że zgadza się z rolą lokaja. Że cała jej klasa polityczna to „słudzy Ukrainy”. To stało się jeszcze za rządów PiS. Sikorski ze względów charakterologicznych nie bardzo w takiej pozycji potrafi się odnaleźć. I stąd wspominana przez Jurasza „scysja”.
Takie zachowania zdarzały się już wcześniej. Nikt ich jednak nie zauważał. Co więcej, w polskich mediach głównego nurtu mieliśmy do czynienia z nieformalną cenzurą i autocenzurą, której echa słyszymy do dziś.
– wspomina Witold Jurasz.
Być może tekst Jurasza stanowi element pewnego przełomu. Niewykluczone, że polscy komentatorzy zaczną w nieco mniej wiernopoddańczy sposób opisywać kolejne działania i wypowiedzi kijowskiej klasy politycznej.
#Sikorski #Jurasz #Ukraina #Onet #Zełenski
🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅
„Ton rozmowie od samego początku nadał prezydent Zełenski, który w litanii pretensji zarzucił Warszawie m.in. to, że nie wspiera Ukrainy w rozmowach akcesyjnych do Unii Europejskiej. Ukraina, dodajmy, chce je skończyć do przyszłego roku. Radosław Sikorski stwierdził, że Polsce rozmowy te zajęły 10 lat i termin proponowany przez Kijów jest nierealny”
– relacjonuje na portalu Onet Witold Jurasz.
Komentator portalu jest raczej wiarygodnym źródłem, choćby z dwóch powodów:
🔴po pierwsze, to były dyplomata śledzący polską politykę wschodnią od lat;
🔴a po drugie, jest mniej lub bardziej zbliżony do obecnego obozu władzy, podobnie zresztą jak portal, dla którego pracuje.
„Według relacji uzyskanych przez Onet od uczestników rozmowy, atmosfera była w pewnym momencie na tyle zła, że można mówić wręcz o scysji. Co istotne, delegacja litewska nie próbowała wesprzeć polskiego ministra”
– pisze dalej Jurasz.
Zachowanie Litwinów to odrębny temat, jednak warto ten przypadek odnotować. Prawdziwy stosunek Wilna do Polski jest bowiem całkiem podobny jak stosunek Kijowa do naszego kraju.Oględnie mówiąc, mało przyjazny.
Jurasz informuje, że
„strona ukraińska w rozmowie z Onetem usiłowała przedstawiać przebieg rozmowy tak, by winnym napiętej atmosfery uczynić Radosława Sikorskiego. Rzecz w tym, że nawet według tej relacji Sikorski nie zachowywał się w sposób niedyplomatyczny. Jego wina miała polegać na tym, że nie przyjął oczekiwań strony ukraińskiej bezwarunkowo”.
Dlaczego polski minister spraw zagranicznych może być traktowany w tak obcesowy sposób? Bo Warszawa przyzwyczaiła Kijów do tego, że zgadza się z rolą lokaja. Że cała jej klasa polityczna to „słudzy Ukrainy”. To stało się jeszcze za rządów PiS. Sikorski ze względów charakterologicznych nie bardzo w takiej pozycji potrafi się odnaleźć. I stąd wspominana przez Jurasza „scysja”.
Takie zachowania zdarzały się już wcześniej. Nikt ich jednak nie zauważał. Co więcej, w polskich mediach głównego nurtu mieliśmy do czynienia z nieformalną cenzurą i autocenzurą, której echa słyszymy do dziś.
„Przejawem takiej postawy były reakcje na informacje o scysji Sikorskiego i Zełenskiego wśród innych polskich uczestników kijowskiej konferencji, którzy to próbowali mnie przekonać, by nie publikować tekstu o przebiegu spotkania”
– wspomina Witold Jurasz.
Być może tekst Jurasza stanowi element pewnego przełomu. Niewykluczone, że polscy komentatorzy zaczną w nieco mniej wiernopoddańczy sposób opisywać kolejne działania i wypowiedzi kijowskiej klasy politycznej.
#Sikorski #Jurasz #Ukraina #Onet #Zełenski
🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅