"Nacjonalizm nie jest szowinizmem!" - tak skandowaliśmy maszerując podczas naszej demonstracji "Nigdy więcej bratnich wojen!" A jako że nie rzucamy słów na wiatr, chcielibyśmy wyrazić swoją solidarność z Białorusią. Tą prawdziwą, więc nie z postsowieckim tworem zależnym od Rosji, tylko z tą, którą reprezentuje naród białoruski domagający się zmian oraz doprowadzenia swego kraju do ładu. Nie ulega wątpliwości, że jako nacjonaliści nie powinniśmy sprzyjać Łukaszence, czy innym "putinopodobnym" postkomuchom jawnie występującym przeciwko własnym rodakom. Z drugiej jednak strony alternatywą dla Białorusi nie jest na pewno liberalna opozycja, która najchętniej oddałaby swoje państwo w sidła Unii Europejskiej. Liczymy, że Białorusini doprowadzą swój chwalebny czyn do końca i zaprowadzą na swoich ziemiach porządek. Zawsze będziemy popierać akty ukierunkowane na niezależność oraz suwerenność państw narodowych. Na koniec proponujemy Wam lekturę stanowiska białoruskiego nacjonalisty w kwestii sił politycznych w jego kraju: http://www.autonom.pl/?p=1414

Niech żyje wolna Białoruś!
Niech żyje Europa Narodów!