Tak jak co roku - lewaki płaczą nad losem biednych karpi (ale aborcja wiadomo zawsze spoko).
Przesadna dramatyzacja. Na ogół to wygląda tak, że walnie się raz / parę razy młotkiem i tyle… Ludzie to robili od wieków, ale teraz wszyscy się porobili tak (wybiórczo) przewrażliwieni.
No i oczywiście jeszcze zamordystyczna petycja by zakazać ludziom hodowli ryb na święta. Jak głupia mniejszość rządzi większością to nic dziwnego, że nasza cywilizacja upada.
Przesadna dramatyzacja. Na ogół to wygląda tak, że walnie się raz / parę razy młotkiem i tyle… Ludzie to robili od wieków, ale teraz wszyscy się porobili tak (wybiórczo) przewrażliwieni.
No i oczywiście jeszcze zamordystyczna petycja by zakazać ludziom hodowli ryb na święta. Jak głupia mniejszość rządzi większością to nic dziwnego, że nasza cywilizacja upada.