🚨 W ukraińskim parlamencie wybrzmiała krytyka dowodzenia tamtejszą armią.
Na ten temat wypowiedziała się deputowana Anna Skorochod. Stwierdziła w zasadzie że Siły Zbrojne Ukrainy stosują zasady niezgodne z obowiązującym prawem, tuszują wszelkie nieprawidłowości i nadużycia, a do tego ich dowództwo nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zupełnie niepotrzebne i nieuzasadnione straty.
Skorochod podkreśliła, że wszelka krytyka dowództwa ze strony cywilnych polityków i parlamentarzystów zbywana jest stwierdzeniem, że tylko mundurowi mają prawo wypowiadania się na temat funkcjonowania armii, a osoby cywilne nie mają na ten temat pojęcia.
Stwierdziła, że w ukraińskim wojsku praktycznie nie istnieje żaden system karania za niezgodne z prawem praktyki i nadużycia. Badaniem przestępstw i nadużyć zajmują się dowództwa tych jednostek wojskowych, na których terenie miało do nich dojść. Prowadzi to do absurdalnej sytuacji, w wyniku której osoby odpowiedzialne za tragiczne często w skutkach zaniedbania czy ewidentnie błędne rozkazy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. W najgorszym przypadku przenoszeni są do innej jednostki w takim samym stopniu. Niektórzy zaś są wręcz awansowani.
Świadomość zbliżającej się porażki demoralizuje wszelką armię. Nieuchronność klęski prowadzi do braku liczenia się z ludzkim życiem i absurdalnych, wydawanych wbrew wszelkim zasadom logiki rozkazów. Nie mamy żadnych danych statystycznych o nadużyciach w armii ukraińskiej. Sądząc jednak po liczbie przypadków opisywanych w mediach, które z reguły stanowią jedynie czubek góry lodowej, mamy do czynienia z całkowitą demoralizacją i rozkładem Sił Zbrojnych Ukrainy. Największym wrogiem i zagrożeniem dla Ukraińców stają się, paradoksalnie, ich własne siły zbrojne.
#Ukraina #wojsko #dyscyplina #Skorochod #demoralizacja
🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅
Na ten temat wypowiedziała się deputowana Anna Skorochod. Stwierdziła w zasadzie że Siły Zbrojne Ukrainy stosują zasady niezgodne z obowiązującym prawem, tuszują wszelkie nieprawidłowości i nadużycia, a do tego ich dowództwo nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zupełnie niepotrzebne i nieuzasadnione straty.
Skorochod podkreśliła, że wszelka krytyka dowództwa ze strony cywilnych polityków i parlamentarzystów zbywana jest stwierdzeniem, że tylko mundurowi mają prawo wypowiadania się na temat funkcjonowania armii, a osoby cywilne nie mają na ten temat pojęcia.
Stwierdziła, że w ukraińskim wojsku praktycznie nie istnieje żaden system karania za niezgodne z prawem praktyki i nadużycia. Badaniem przestępstw i nadużyć zajmują się dowództwa tych jednostek wojskowych, na których terenie miało do nich dojść. Prowadzi to do absurdalnej sytuacji, w wyniku której osoby odpowiedzialne za tragiczne często w skutkach zaniedbania czy ewidentnie błędne rozkazy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. W najgorszym przypadku przenoszeni są do innej jednostki w takim samym stopniu. Niektórzy zaś są wręcz awansowani.
Świadomość zbliżającej się porażki demoralizuje wszelką armię. Nieuchronność klęski prowadzi do braku liczenia się z ludzkim życiem i absurdalnych, wydawanych wbrew wszelkim zasadom logiki rozkazów. Nie mamy żadnych danych statystycznych o nadużyciach w armii ukraińskiej. Sądząc jednak po liczbie przypadków opisywanych w mediach, które z reguły stanowią jedynie czubek góry lodowej, mamy do czynienia z całkowitą demoralizacją i rozkładem Sił Zbrojnych Ukrainy. Największym wrogiem i zagrożeniem dla Ukraińców stają się, paradoksalnie, ich własne siły zbrojne.
#Ukraina #wojsko #dyscyplina #Skorochod #demoralizacja
🧠 Włącz myślenie - subskrybuj Bieg myśli ✅